wtorek, 18 września 2012

Włosy...

Jakieś 8-9 miesięcy temu postanowiłam zmienić coś w swoich włosach. A więc postanowiłam sobie zrobić "ombre hair" co bardzo mi się podobało ponieważ nie chciałam farbować całych włosów ponieważ po pierwsze chybabym ześwirowała gdybym musiała je farbować za każdym razem kiedy tylko mi włosy trochę podrosną. Po drugie chciałam coś kolorowego a nie uśmiechałoby mi się tłumaczyć przed każdym nauczycielem czemu mam na przykład niebieską głowę. A po trzecie uwielbiam swój naturalny kolor włosów ciemny bond i nie chciałam go stracić. Jak na stan dzisiejszy miałam coś co przypomina bordowy, następnym razem fioletowy (ten miałam przez parę miesięcy bo mi się tak spodobał) a teraz mam niebiesko-zielone.
 Oto kilka zdjęć: 



Bordowe
 Fioletowe
Niebiesko-zielone zebrane w kłos

 Niebiesko-zielone rozpuszczone
 Same niebieskie ponieważ zielony się już zmył


3 komentarze: